Kolejny szósty już way point wysłany przez Marka Klona Klonowskiego z trasy wyprawy Motoleopard, dzisiaj o godz. 21.42, pozwala nam sądzic ze wszystko ...raczej jest ok.
Drużyna motocyklowa porusza sie cały czas do przodu. Jak do tej pory przejechali 2191km. Znajdują się teraz na Ukrainie.Mamy nadzieje że juz na dniach pojawi się pierwsza, video lub audio relacja z trasy Motoleoparda.
wtorek, czerwca 29, 2010
piątek, czerwca 25, 2010
walka trwa
Wystartowaliśmy o 14 :) zgodnie z planem. Więc jesteśmy już od kilku godzin w podróży. Jedzie się fajnie, zwłaszcza na rowerze w deszczu przez zatłoczoną Warszawę. Bo motocyklem dzisiaj się udało jedynie z piwnicy wyjechać. Dochodzi dwudziesta, pakowanie i zbieranie gratów trwa od wczoraj... Ale aura sprzyja lekkiemu poślizgowi. Pozdrawiam z biura i sprzed biura (patrz fota wyżej)! hey
poniedziałek, czerwca 21, 2010
przelot
Irlandia, meczyk na promie, Anglia na początku krajobrazowo przez góry a później szybko zimno i nudno autostradą do Londynu. Spokojna nocka u Bendiego i z rańca rura dalej. Kolejka pod wodą, Francja, Belgia i 3 pasmowe Niemcy ziummmmm - średnio 120 km/h. Odmóżdżenie totalne... Z Londynu do Berlina w 1 dzień. W Niedzielę prosto do Swochowa gdzie druga bestia się szykuje. Wymiana oleju, filtrów, zębatek, łańcucha. Zasilacz do Getaca nie dał rady, z tylniej zębatki niemal nic nie zostało... No i poniedziałek mamy ... jutro dalej w drogę. heyyy
piątek, czerwca 18, 2010
piątek, czerwca 11, 2010
sraczka nie ma sensu
Ostatni tydzień w Irlandii i START. Przeskok przez Londyn, Niemcy i do Gryfina. Tam obowiązkowy głos na NIE na kaczkę w niedzielę (first time in my life). Przegląd moto, farma wiatrowa w Choszcznie, Warszawa, paszport, wizy, pakowanko i wio !
Moto się wydaje gotowe, zmieniony nawet olej w amorach i uszczelki, nowe klocki i płyn hamulcowy, zasilanie do Getaca jest też. W Gryfinie jeszcze nowy łańcuch i zębatki czekają... Czasu na sraczkę już nie ma ...
Subskrybuj:
Posty (Atom)